Postanowienia noworoczne
Tylko, że takie postanowienia są bez sensu. Przede wszystkim dlatego, że to najczęściej zwykłe puste obietnice, niepodparte żadnymi planami. Noworoczne postanowienia to nie odbicie tego, czego tak naprawdę potrzebujemy, tylko najczęściej wynik kompleksów lub zewnętrznych nacisków. Dodatkowo zamiast skrupulatnie zaplanować , jak zrealizujemy swój cel, wraz z kolejnymi krokami i czasem, w którym je wdrożymy, poprzestajemy na marzeniach o tym, jak wspaniale będzie, kiedy już to osiągniemy. Dlatego większość noworocznych postanowień umiera śmiercią naturalną wkrótce po Sylwestrze, kiedy nasza motywacja do działania wyparowuje z naszej głowy wraz z szampańskimi bąbelkami.Nowy Rok – nowa ja?
Może w takim razie warto zacząć ten rok inaczej? Zamiast zastanawiać się, czego Ci brakuje, pomyśl o tym, co już masz i za co powinnaś być wdzięczna. Zamiast obiecywać, podziękuj. Zamiast surowo się oceniać, spójrz na siebie łaskawym okiem. Nie obiecuj sobie, że będziesz lepsza. W końcu starasz się jak możesz, nawet kiedy myślisz, że Ci nie wychodzi. Jesteś po prostu sobą – raz w lepszej, raz w gorszej formie – i czas, abyś właśnie taką siebie pokochała. Pozwól sobie być czasem niedoskonała, niegotowa, nieprzygotowana i nieidealna. Podziękuj bliskim, bo dzięki nim ten rok był taki dobry. Podziękuj też sobie, bo miałaś w tym niemały udział. Przypomnij sobie przyjemne chwile z minionego roku. Przypomnij sobie, jak patrzyłaś rozczulona na swoje dziecko, jak zaśmiewałaś się do łez z jakiejś głupoty i kiedy czułaś się z siebie zadowolona. Przywołaj chwile bliskości z partnerem i dyskusje z przyjaciółmi, radość, czułość i miłość. Czy naprawdę tak wiele Ci brakuje? Czy potrzebujesz wielkich postanowień i przewracania życia do góry nogami?Jeśli czegoś Ci brak…
Jeśli jednak nadal czujesz, że czegoś Ci brak, że coś chcesz zmienić to po prostu zrób to. Zaplanuj skrupulatnie, jak i kiedy to zrobić. Znajdź środki, które Ci odpowiadają, są zgodne z Twoimi umiejętnościami, możliwościami i wartościami. Pilnuj się, aby pracować nad tym codziennie. Nie od Nowego Roku, nie po Świętach czy po wakacjach, ale od teraz i od zaraz. Zmiany, o których marzymy, bardzo rzadko przychodzą same. One raczej czekają na to, aż wreszcie się na nie przygotujemy. Nie potrzebują wielkich postanowień i wyznaczania górnolotnych celów, tylko metodycznej pracy i realnego zaangażowania. Pamiętaj zatem o swoich zmianach nie z okazji Nowego Roku, ale przez cały rok. Myśl o nich popijając poranną kawę i planując najbliższy tydzień. Wyznacz im czas w swoim terminarzu i poświęcaj dla nich choć maleńki kawałek każdego dnia. Zmieniaj, buduj, realizuj, niezależnie od tego, jaki miesiąc wskazuje kalendarz. A dzisiejszego wieczoru, wznosząc kieliszek z szampanem, uśmiechnij się do siebie i z wewnętrznym spokojem szepnij:Dziękuję, to był naprawdę dobry rok. Już nie mogę się doczekać następnego.
Jak rozpoczniesz Nowy Rok? Co sądzisz o noworocznych postanowieniach? A może udało Ci się jakieś zrealizować? Podziel się tym w komentarzu!
Dziękuję za Twoje odwiedziny na mojej stronie! Chcesz być na bieżąco? Polub mój profil na Facebooku lub Instagramie i nie przegap żadnego wpisu!